W sobotę brałam udział w minimaratonie w miejscowości Lesznowola z okazji niepodległości. To już 11 taki minimaraton organizowany ale byłam pierwszy raz.
Mój numer startowy 207 i przebiegłam w 00:23:28 miejsce open mix 189, a kategorii K30-52
Sama impreza była bardzo dobrze zorganizowana. Małe opóźnienie się nie liczy, biegło dużo dzieciaków i byli szczęśliwi.
Niestety na mecie jedna dziewczyna zemdlała, ale wszystko ok.
Ja biegłam ze znajomymi i tym razem każdy biegł swoim tempem, więc byliśmy rozdzieleni ;))
Na mecie dostaliśmy piękny medal w kształcie dyni i kubeczek, też kształcie dyni, a potem pyszną zupę dyniową
Bardzo fajnie jest tak pobiegać z innymi i uczestniczyć w takich imprezach.
Za dwa tygodnie biegnę w Warszawie na dzień niepodległości 10 km i to pewnie będzie ostatnia impreza w tym roku. ( Pakiet startowy już mam ;))
Mój numer startowy 207 i przebiegłam w 00:23:28 miejsce open mix 189, a kategorii K30-52
Sama impreza była bardzo dobrze zorganizowana. Małe opóźnienie się nie liczy, biegło dużo dzieciaków i byli szczęśliwi.
Niestety na mecie jedna dziewczyna zemdlała, ale wszystko ok.
Ja biegłam ze znajomymi i tym razem każdy biegł swoim tempem, więc byliśmy rozdzieleni ;))
Na mecie dostaliśmy piękny medal w kształcie dyni i kubeczek, też kształcie dyni, a potem pyszną zupę dyniową
Bardzo fajnie jest tak pobiegać z innymi i uczestniczyć w takich imprezach.
Za dwa tygodnie biegnę w Warszawie na dzień niepodległości 10 km i to pewnie będzie ostatnia impreza w tym roku. ( Pakiet startowy już mam ;))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz