Już prowadzę dwa blogi o haftach, książkach i gotowaniu, a ten blog poświęcam swojej aktywnej części życia.
Od nie dawna zaczęłam biegać i kiedyś myślałam że to nie możliwe, a wszystko się zaczęło z Warszawskiego Maratonu Niepodległości. Spotkałam tam JEGO i on biegł już swój 21 maraton życiowy. Zainspirował mi i teraz biegam z nim. Mam wielką nadzieje, że pobiegamy sobie jeszcze razem, długo i szczęśliwie.
Zapraszam do mnie w odwiedziny i postaram się na bieżąco informować o swoich postępach. Mam nadzieje, że może uda mi się kogoś namówić na bieganie;))
Od nie dawna zaczęłam biegać i kiedyś myślałam że to nie możliwe, a wszystko się zaczęło z Warszawskiego Maratonu Niepodległości. Spotkałam tam JEGO i on biegł już swój 21 maraton życiowy. Zainspirował mi i teraz biegam z nim. Mam wielką nadzieje, że pobiegamy sobie jeszcze razem, długo i szczęśliwie.
Zapraszam do mnie w odwiedziny i postaram się na bieżąco informować o swoich postępach. Mam nadzieje, że może uda mi się kogoś namówić na bieganie;))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz